Drodzy rodzice, jeśli z niecierpliwością oczekujecie nowego członka rodziny, ten wpis jest dla Was! Jeśli wahacie się, czy wykonać sesję noworodkową, ale nie wiecie, kiedy warto się na nią umówić, ten wpis również jest dla Was! Zobaczcie, dlaczego sesja noworodkowa powinna odbyć się do 14 dnia życia maluszka, skoro jest on najpiękniejszy, najsłodszy i cały NAJ przez cały czas!

Choć Wasz brzdąc będzie najwspanialszą rzeczą, jaka kiedykolwiek spotkała Was w życiu, wiąże się z tym jedno ALE – bobas urośnie, zanim się spostrzeżecie! Każdego dnia karmiony pysznym mleczkiem i przesypiający zdecydowaną większość doby będzie rósł jak na drożdżach. Dlatego zalecamy nie czekać, tylko umówić się na sesję noworodkową do 14 dnia życia Waszego szkraba. Nie tylko ze względu na niesamowitą pamiątkę pięknego, ale i odrobinę zwariowanego okresu Waszego życia. Przede wszystkim, dlatego, aby zapewnić komfort kilkudniowemu berbeciowi! Spójrzcie!  

Pomarszczone stópki, maleńkie rączki zakończone pierwszymi nieobciętymi paznokciami, meszek na główce zapowiadający bujną czuprynkę, jeszcze mimowolne uśmiechy, błądzące oczka reagujące na głos rodziców, gesty nauczone w maminym brzuszku, nieskazitelna, miękka i wprost do całowania skóra bobasa… To lista zaledwie tylko kilku z kilkudziesięciu, a może kilkuset, najsłodszych rzeczy na świecie, które wiążą się z pierwszymi tygodniami życia Waszego maleństwa. Pozwólcie zatrzymać ten czas, który już niedługo wspominać będziecie ze ściśniętym ze wzruszenia gardłem. Sesja noworodkowa uwieczni błogi sen maluszka, jego niepowtarzalne minki, a nawet grymas i łezki, gdy zasygnalizuje, że jego brzuszek jest już pusty. Profesjonalne fotografie schowacie do cennych rodzinnych albumów, ale i powiesicie w najbardziej widocznym miejscu w salonie!

Może zapytacie, dlaczego sesji noworodkowej nie zaleca się wykonywać później niż 14 dzień życia dziecka? W końcu bobas jest słodki i w 5, 15 i 555 dniu od narodzin. Oczywiście! Z tym że już 3-4-tygodniowy malec będzie spał płytszym snem, a sesja noworodkowa może być dla niego większym wyzwaniem. Ponadto zazwyczaj kilkudniowy osesek nie boryka się jeszcze z takimi dolegliwościami jak wysypka czy kolka, a przecież chcemy, żeby sesja w żaden sposób nie była dla dziecka nieprzyjemna! Dlatego sesja noworodkowa dobrze, jeśli odbyłaby się do 14 dnia życia brzdąca, ponieważ w tym okresie maluszek praktycznie cały czas śpi. I to głębokim, spokojnym snem! Jeśli tylko zapewnimy mu bliskość rodziców, mleczko i odpowiednią temperaturę, ani spostrzeże, że jest najcudowniejszym modelem w mieście :)

Kochani, co przychodzi Wam do głowy, gdy myślicie o sesji noworodkowej? Kilkudniowe maleństwa przebrane w zdobne stroje, leżące same wśród mnóstwa dekoracji? Zapomnijcie o tym. Pojawienie się dzieciątka na świecie to nie dodatki, a EMOCJE. Dlatego sesja noworodkowa, którą wspólnie zrealizujemy, będzie odrobinę intymnym, nieinwazyjnym i swobodnym spotkaniem w najpiękniejszym momencie Waszego życia. Bez dekoracji, ozdób, fajerwerków przyćmiewających to, co tak naprawdę dzieje się w Waszych sercach. Nie zostawimy maleństwa samego w zimnym drewnianym koszu. Będzie ono spało w ciepłych ramionach mamy, pod czujnym okiem dumnego taty. Tam, gdzie czuje się najbezpieczniej.